Karpie i komary :) - CARP-WORLD sklep dla karpiarzy

Kolejna moja zasiadka miała miejsce na Dzikiej Wodzie koło Tarnowa. Niestety na dzień zasiadki wypadły największe upały. Pogada ani na chwile nie dawała odetchnąć, a komary....

Szybkie sondowanie w pełnym słońcu około godz. 14 , markery postawione delikatne podsypanie mieszanką pelletu 2-11mm konopią , kukurydzą i sypką zanętą, oczywiście wszystko zalane CSL Mixer Scopex&Squid.


Po 30 min pierwsze branie , na macie ląduje piękny pełnołuski karpik 13.5kg. Szybka sesja i do wody.



Wywózka i rolla niestety spinka przed samym podbierakiem. Kolejne branie było sukcesem 16.5kg ląduję na macie.

 

Brania były regularne co 30 min jednakże 4 spinki przy brzegu 2 parkingi w zatopionym krzaku. Słońce operowało niemiłosiernie i te komary.... Przerobiłem zestaw na zrywkę z kamieniem i wymieniłem haki z 4 na 2. I jest efekt kończący pierwszą dobę zasiadki w samo południe, po 15 min pokazuje mi sie przeciwnik przepiękny 17 kg karp pełnołuski.


Nie spodziewałem się, że ta woda mnie aż tak pozytywnie zaskoczy. W międzyczasie złapałem jeszcze 2 leszcze i potem 4 h cisza zupełna, lecz pod wieczór meldują się 2 karpiki 10-12 kg i pełnołuski 5 kg. Nocki były bardzo spokojne bez ani pika. Aczkolwiek spokój przerywały komary które ani na moment nie dały o sobie zapomnieć, nie dosyć ze w nocy to również w samo południe.

Zasiadkę zakończyłem 6 karpiami 2 leszczami i około 10 spinkami. Całą zasiadkę pracował tylko jeden kij postawiony koło zatopionego drzewa gdzie ryby czuły sie bezpiecznie. Zasiadkę spędziłem wraz z kolegami z teamu NTK i dziękuje z wspaniałą atmosferę.

 

Pozdrawiam

Dominik Kobak Akademia Karel Nikl.

Komentarze (0)

Brak komentarzy w tym momencie.

Śledź nas na Facebooku