Miało być lepiej... - CARP-WORLD sklep dla karpiarzy
Planowałem ten wyjazd już od dłuższego czasu i pierwotnie miałem być na tym wyjeździe na początku lipca. Sytuacja z koronawirusem zmusiła mnie do zmiany planów. Okres tarła i moja upartość nie przyniosły zamierzonego efektu, którym miała być pierwsza rybka powyżej 20 kg.

Zaczęło się trzecia dnia od delikatnego brania i pierwsza rybka ważyła 12 kg.


 Kolejny dzień i kolejna piękna ryba na macie.


 To był dobry tydzień, który pokazał mi że jeszcze dużo pokory i pracy przede mną.





Na tym wyjeździe postawiłem na naszą wspaniałą kulkę 68 i Krillbery.


Tygodniowa zasiadka zakończyła się dla mnie kilkoma rybkami powyżej 14 kg i świetną pogodą. Już planuje kolejny wyjazd i wierzę, że to co najlepsze w tym sezonie jeszcze przede mną.

Pozdrawiam 
Rafał Franz - Akademia Karel Nikl

Komentarze (0)

Brak komentarzy w tym momencie.

Śledź nas na Facebooku