IV Carp Camp relacja z zawodów
W dniach 18-21.07.2019 na Łowisku Uroczysko Karpiowe odbyły się IV zawody z cyklu Carp Camp, w których wystartowało 30 drużyn. Organizatorem była firma Carp-World.
"Wiadrowanie"
Po dłuższej przerwie od wędkowania w końcu udaje mi się wyruszyć nad wodę. Pojechałem wraz z kolegami z teamu Sentimental Carp Team na żwirownię niedaleko miejsca mojego zamieszkania. Po dotarciu na stanowisko rozpakowałem graty i zacząłem sondować Deeperem.
Noga na nogę
Tytuł tego catch raportu nie wziął się znikąd, aby zaciekawić wspomnę, że zadziała reguła 30 sekund.
Nieoczekiwana zmiana miejsca
Ta zasiadka była dziełem przypadku i zbiegu różnych okoliczności. Pierwotnie mieliśmy spędzić prawie 10 dni na Dębowej, ale plan legł w gruzach i trzeba było odłożyć go na później. Trudno bowiem siedzieć tam tyle czasu samemu. Ale jak mawia przysłowie - co się odwlecze to nie uciecze.
Przystanek Dzięczyna- karpie z zielska
16 czerwca zaliczyliśmy szybki wypad na łowisko specjalne w Dzięczynie. Byłem tam pierwszy raz, znając tą wodę tylko z opowieści wędkarzy. Po burzy, która przeszła dzień wcześniej wyraźnie się ochłodziło, a pochmurne niebo chroniło nas przed słońcem- pogoda idealna!
Karpie i komary :)
Kolejna moja zasiadka miała miejsce na Dzikiej Wodzie koło Tarnowa. Niestety na dzień zasiadki wypadły największe upały. Pogada ani na chwile nie dawała odetchnąć, a komary....
30+ w cieniu!
Po miesiącu bez żadnego wyjazdu na ryby przyszedł w końcu mój czas, 5 dni nad wodą. Tym razem na zasiadkę wybrał sie ze mną kolega Michał. Wieści które dochodziły z łowiska o trwającym '' tarle'' nie napawały optymizmem ale mimo wszystko postanowiliśmy pojechać.
Hawłowicki wypad
Odezwał się do mnie znajomy z Team’u – Erwin i zapytał czy nie chce jechać na Hawłowice. Decyzję podjąłem bardzo szybko, tym bardziej, że zaproponował 6 dni nad wodą. Szybka organizacja urlopu i oczekiwania na zapowiadający się wyśmienicie urlop.
6 Puchar Carp-World - relacja
6 czerwca rozpoczął się już 6 Puchar Carp-World, który odbył się na łowisku Gajdowe. 17 ekip zameldowało się rano na łowisku i około południa zajęli wylosowane stanowiska z bojowym nastawieniem. Wysokie temperatury dawały wszystkim w kość a brak oznak żerowania ryb dało się zauważyć na całym zbiorniku. Dopiero późnym wieczorem pierwszego dnia pojawiły się pierwsze ryby.
Szybka akcja Siedlnica
W ostatnią sobotę wybraliśmy się razem z Pawłem na pobliską wodę do Siedlnicy. W planach była krótka 4 godzinna sesja. Chciałem koniecznie przetestować nowe produkty Karel Nikl.